Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2015

Ordinary Life. 11. ,Jest moim kuzynem'.

Dopisek z dziś (tak na prawdę to oficjalnie wstawiam to 14.10 )/12.10.15/. (rozdział pisany wieki (czyt. około miesiąc) temu ale to nie jest ważne x): BONUSIK. WSTAWIAM DZIEŃ WCZEŚNIEJ. (edit: dokładnie kilkanaście minut przed jutrem - 13.10) ŚWIĘTUJMYY X. (niby wstawiłam o ten dzień wcześniej ale i tak dopisuje notki 14.10) -----      Środa, 9.01.    Obudziłam się i gwałtownie usiadłam na łóżku, wciągając szybko powietrze. Oddychałam ciężko, ale ból w klatce piersiowej ustał. Zapewne dzięki operacji. Siedziałam lekko przerażona  moim snem, aż ktoś wyrwał mnie z zamyślenia. - Mia, co się stało ? - odwróciłam głowę w stronę, z której dochodziły te słowa. Na krzesełku obok mnie siedział Nash.  Spuściłam nogi na podłogę i wpatrywałam się w chłopaka nadal ogarnięta emocjami związanymi z tym, co się wydarzyło w mojej wyobraźni. Mój oddech powoli się wyrównywał, a gdy już był równomierny, wyciągnęłam ręce w stronę bruneta, chcąc go przytulić. On, widząc to, wstał i podszedł do mnie,